czwartek, 9 stycznia 2014

Co Ci zostało z tych lat?

Zuzanna Lenglen należała w swoim czasie do najlepszych tenisistek świata. Po szeregu lokalnych zwycięstw w 1919 r. pojawia się ona w Wimbledon i odrazu wybija się na pierwsze miejsce bijąc bezapelacyjnie najbardziej renomowane rakiety. Potem przez siedem lat broni zawzięcie swojego tytułu mistrzyni świata. Dopiero w 1926 r. pojawia się fenomenalna Helen Wils. Amerykanka, przed którą Lenglen musi kapitulować. Szczęście odwraca się od niej. Publiczność, która dotychczas nosiła ją na rękach, nagle odsuwa się od niej a gazety zaczynają przebąkiwać, że amatorstwo "Boskiej Zuzanny" jest grubo podejrzanej natury. Jakby na potwierdzenie tych pogłosek, Zuzanna przechodzi do szeregu zawodowców, i odtąd jej gwiazda gaśnie bezpowrotnie. Dziś b. mistrzyni świata zamieniła rakietę na łyżwy. Ślizga się. I nikt prawie już z szarego tłumu, otaczającego ją na ślizgawce nie wie, że ta trzydziestokilkuletnia brzydkawa sportsmenka, na którą mało kto zwraca uwagę, to dawna "Boska Zuzanna".

Źródło: Światowid, 1/1933
__________________________

Suzanne Lenglen zmarła na nowotwór (białaczka) w 1939 roku - miała wówczas 39 lat.

niedziela, 5 stycznia 2014

MORUSZCZENKO SKAZANY

Skazany na karę śmierci za morderstwo wywiadowcy policyjnego bandyta Nikifor Moruszczenko stawał obecnie po raz drugi przed Sądem, tym razem w Katowicach, gdzie odpowiadał za dwa zabójstwa dokonane, trzy usiłowane, oraz za rabunek, i został skazany powtórnie na karę śmierci przez powieszenie. Sparzyńskiego Sąd uniewinnił.

Źródło: Światowid, 10/1938